Łysienie poporodowe jest jedną z form łysienia telogenowego, które zostało szczegółowo przedstawione w dedykowanym mu wpisie. Jego pojawienie się jest spowodowane gwałtownym wzrostem ilości włosów, które przechodzą do fazy telogenu. Poziom estrogenów w organizmie kobiety spada w okresie kilku tygodni po porodzie. W tym czasie włosy zaczynają masowo przechodzić z faz wzrostu i uśpienia (anagenu i katagenu) do fazy telogenu, w której włos powinien być już w pełni rozwinięty i tkwić w mieszku włosowym w oczekiwaniu na wypadnięcie. Z czasem jest wypychany przez rosnący już pod nim nowy włos. W najbardziej intensywnym okresie nawet 60% włosów może znajdować się w fazie telogenu, dlatego też około 3 miesiące po porodzie ma miejsce ich wzmożone i jednoczesne wypadanie.

W opisywanej formie łysienia następuje utrata tych włosów, które i tak powinny niebawem wypaść z naturalnych przyczyn oraz utrzymywanych na głowie w wyniku zmian hormonalnych w okresie trwania ciąży. Jest to naturalny stan dla organizmu kobiety po rozwiązaniu. W przypadku prawidłowego przebiegu tego procesu, kobiecie nie grozi trwałe przerzedzenie fryzury lub wyłysienie. Włosy nie tracą bowiem swoich cebulek i z czasem odrastają, więc fryzura powraca do swojej dawnej formy.